USA nie mają przed nimi tajemnic!
15 lutego, 2016Kolejny raz w Garbowie
23 lutego, 2016
W lutym, w ramach IV godziny WF – Turystyki, wybraliśmy się z wycieczką na Stare Miasto.
Od Barbakanu maszerujemy wygodną alejką (dawniej była tu fosa ciągnąca się wzdłuż muru), w stronę Placu Szczepańskiego. W tym miejscu w XIII wieku stał kościół św. Szczepana, pod którym został pochowany słynny polski szlachcic, strażnik wielki koronny Samuel Łaszcz Tuczapski. Warchoł nad warchoły, który nie gardził trunkiem, dziewką ani pokutą. Żył w epoce zwanej Srebrnym Wiekiem (1558 r.) i stanowił pierwowzór postaci szlachcica w powieści Henryka Sienkiewicza. Jego cechy otrzymali po części Zagłoba i Kmicic. On też wprowadził u szlachty modę na podgoloną głowę.
Stąd blisko do Sukiennic, gdzie do dziś wisi nóż związany z kainową zbrodnią budowniczego kościoła Mariackiego. Jak głosi legenda budowniczy niższej wieży zabił z zawiści tym nożem swego brata, który jako zdolniejszy wybudował wyższą wieże.
Poznajemy jeszcze legendę o krakowskich gołębiach i wstępujemy do bazyliki Mariackiej i kościoła Piotra i Pawła. W nim znajduje się wahadło Foucaulta, które jest najdłuższym wahadłem w Polsce. Ma 46,5 metra. Wprawione w ruch początkowo porusza się w linii prostej, później po łuku. Dowodzi ono, że ziemia kręci się wokół własnej osi. Wystawiane jest w każdy czwartek.
Schodzimy jeszcze do podziemi i przez labirynt wychodzimy na powierzchnię kończąc wycieczkę. A jeśli chcecie obejrzeć zdjęcia z wyprawy, zapraszamy do GALERII.
