Turniej badmintona
30 maja, 2015Turystyka w Bolechowicach
4 czerwca, 201527 maja, po południu wróciliśmy do Krakowa z 10- cio dniowej pielgrzymki do Turynu i Rzymu. Było nas 46 uczniów klas II i 5 nauczycieli. Chcemy tak szybko podzielić się radością spotkania ze świętymi – później będą szczegółowe sprawozdania.
Najpierw Colle don Bosco – miejsce dzieciństwa wielkiego Ojca i Nauczyciela Młodych św. Jana Bosko. Mieszkaliśmy tuż przy domku jego dzieciństwa. W ciszy stanęliśmy przy pokoiku snu z 9 roku życia. Modliliśmy się w malej kapliczce, w której spotkał się z Nim pierwszy raz patron naszej szkoły – św. Dominik Savio. Zachwycaliśmy się pięknem Bazyliki ku czci prostego człowieka – wielkiego świętego ks. Bosko. Z radością biegaliśmy po wzgórzu, graliśmy w piłkę – tak jak on kiedyś najpierw ze swoimi kolegami a potem uczniami. Z Colle don Bosco pojechaliśmy do Mondonio – do domu, w którym odszedł do nieba św. Dominik Savio. Prosty dom – jakby wczoraj opuszczony przez mieszkańców a w nim… radosny duch Dominika. Następnie śladami ks. Bosko pojechaliśmy do Chieri – tam najpierw uczył się w gimnazjum a potem w seminarium. Siostry pokazały nam miejsce w kawiarni Pianta, gdzie mieszkał… raczej gdzie skulony mógł spędzić noc, by rano być gotowym do pracy w barze a potem iść do szkoły.
Kolejnego dnia Turyn – Valdoccco. Tu się zaczęło – kaplica Pinardiego, kościół św. Franciszka Salezego i wspaniała Bazylika Wspomożycielki a przede wszystkim kochające młodych serce ks. Bosko.
Pielgrzymka trwała dalej. Pojechaliśmy do Rzymu – pierwszego dnia zwiedziliśmy Rzym antyczny – zadziwieni patrzyliśmy na dostojne Koloseum i podziwialiśmy pracę ówczesnych architektów, inżynierów, konstruktorów i logistyków. Prowadzeni przez przewodnika patrząc na kamienie na Forum Romanum wyobrażaliśmy sobie dostojność budowli.
I wreszcie Kwirynał (siedziba prezydenta) – trafiliśmy na koncert orkiestry . Przy fontannie di Trevi zatrzymaliśmy się tylko chwilę – jest w remoncie. Ale za to na Piazza Navona spędziliśmy radośnie sporo czasu.
Drugi dzień w Rzymie zaczęliśmy od bazyliki Santa Maria del Poppolo – która jest kościołem tytularnym naszego Kardynała Stanisława Dziwisza. Trochę ciężko było wspinać się pod górę na wzgórze Pincio ale widok potem był niesamowity – piękna panorama Rzymu. I jeszcze schody hiszpańskie i porażające ceny na via Condotti . Szybkim metrem przejechaliśmy na Awentyn gdzie po próbie kilku odważnych przy Ustach Prawdy odpoczęliśmy trochę w ogrodzie pomarańczowym (prawdziwe pomarańcze).
Dzień drugi w Rzymie zakończyliśmy odwiedzeniem trzech bazylik – Santa Maria Maggiore, św. Janów na Lateranie i św. Pawła za murami.
Trzeci dzień w Rzymie zaczęliśmy od uczestnictwa w Eucharystii w Bazylice Sacro Cuore, zbudowanej w Rzymie przez ks. Bosko. Potem szybko przejechaliśmy na wypełniony Plac św. Piotra na Anioł Pański – byliśmy widziani w transmisji telewizyjnej. Ojciec święty Franciszek z wielkim przejęciem wzywał wszystkich uczniów Jezusa, a więc nas, do otwarcia nowej epoki w dziejach ludzkości – epoki świadectwa i braterstwa.
Prosto z placu św. Piotra pojechaliśmy na Monte Cassino . Po wspólnej modlitwie za Ojczyznę w ciszy ubogacaliśmy swoje serca refleksją o przeszłości a przede wszystkim o przyszłości naszej Ojczyzny i nas w niej.
Ostatni dzień pobytu w Wiecznym Mieście to zwiedzanie Watykanu – muzea watykańskie, ogrody watykańskie a przede wszystkim Bazylika św. Piotra. Mieliśmy możliwość zatrzymania się na krótkiej osobistej modlitwie przy grobie św. Jana Pawła II…
Na koniec wyjechaliśmy… nad morze. Woda była ciepła, słońce jasne a w nas – wiele prawdziwej radości ze… spotkania ze świętymi.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na wieczór w Wenecji…
[nggallery id=555]
Dziękujemy Bogu za dar tej pielgrzymki. Więcej wiadomości i refleksji – już niedługo.