Wizyta Mikołaja
9 grudnia, 20133. kolejka Ligi – niespodzianka „Prezentek”, „Salezjanki” pewnie wygrywają
13 grudnia, 2013Udało się! Dzięki wysiłkom wszystkich w szkole już po raz drugi przygotowaliśmy naszą „Szlachetną Paczkę”! Tym razem, dzięki zebranym produktom oraz zbiórkom pieniężnym skompletowaliśmy 16 pudełek z prezentami dla „naszej” rodziny! Zbiórka w szkole zakończyła się 6 grudnia. Dzień później, w sobotę, wzięliśmy się do spakowania wszystkich prezentów oraz ozdobienia ich w sposób właściwy dla podarunków. Trochę to trwało i kosztowało sporo wysiłku, ale satysfakcja była ogromna. Jeszcze tego samego dnia dostarczyliśmy „Paczkę” do magazynu, z którego wolontariusze przewieźli ją do wybranej przez nas rodziny. Z relacji jednej z wolontariuszek wiemy, że radość obdarowanych przez nas osób była przeogromna! Opis wręczania naszych prezentów możecie przeczytać TUTAJ
no images were found
Zdjęcia z ostatecznych przygotowań naszej „Paczki” możecie zobaczyć w GALERII. Tam również zdjęcia naszej sali gimnastycznej, która w weekend pełniła funkcję magazynu „Szlachetnej Paczki” dla rejonu Bieńczyce.
Relacja z dostarczenia i rozpakowywania paczki przez rodzinę: |
Kiedy wnosiliśmy paczki, pani Agnieszka stała cała oniemiała z wrażenia, lecz później wzruszenie wzięło górę. Ja sama dawno nie przeżyłam czegoś takiego! To były niesamowite chwile! Pani Agnieszka płakała mi w ramiona… Nie spodziewała się, że spotka ją tyle dobra i to od zupełnie obcych jej ludzi. Wzruszyła się niesamowicie widząc środki czystości, żywność, ubranka i buty dla Bartka, a także prezenty bezpośrednio skierowane do niej i dzieci. Serdecznie się śmiała, trzymając w ręku kostkę toaletową, uznając ją za środek luksusowy, na który od dawna nie może sobie pozwolić. Nieoceniona jest dla niej żywność, przy czym dzieci były przeszczęśliwe, widząc taki ogrom słodyczy 🙂 Zuza oniemiała widząc przybory do rysowania i malowania, a po chwili krzyczała, podnosząc w górę szkicownik i ołówki „Mamo, mamo! Zobacz!”. Bardzo ucieszyła się z mp3, którą wspólnie rozpakowałyśmy i uruchomiłyśmy. Po traumatycznych przeżyciach jakich doświadczyła od najbliższej jej osoby, powoli wraca do równowagi. Pani Agnieszka mówiła, że dawno nie widziała jej tak szczęśliwej i podekscytowanej. Dziewczynka pomagała rozpakowywać paczki, układała produkty, szukała odpowiedniego miejsca dla nich. Była jak w amoku. Później, u siebie w pokoju, układała kredki, bruliony… Była tak bardzo szczęśliwa… cudownie było patrzeć na rozpalone policzki i ten błysk w oczach 🙂 Jednym słowem odżyła. Bartoszkowi największą radość sprawiły samochodziki do składania, które od razu rozpakował i prosił mamę, by pomogła mu je składać. Pani Agnieszka wzruszyła się, że Darczyńcy pomyśleli także o niej. Zarówno kosmetyki jak też kawa, które zostały jej podarowane, wzruszyły ją po raz kolejny do łez… Sama rezygnuje ze wszystkiego co mogłoby jej sprawić przyjemność. Jak sama przyznała, są to ostatnie rzeczy, które zdecydowałaby się kupić, ponieważ później męczyłyby ją wyrzuty sumienia, że te pieniądze mogła przeznaczyć na coś innego, pożytecznego. A jak każda kobieta lubi dbać o siebie i dlatego tak bardzo ją to poruszyło. .. Paczka, a co ważniejsze ludzie, czyli Wy wszyscy, kochani Darczyńcy, którzy wyciągnęliście rękę do pani Agnieszki i jej dzieci, daliście jej poczucie, że świat jednak nie jest tak zły jak myślała po wszystkich doświadczeniach ostatniego czasu. Pani Agnieszka powiedziała, że kiedy patrzy na te wszystkie rzeczy widzi w nich takie małe, ciepłe uśmiechy i czuje tę dobroć. Prawdopodobnie największym dobrem przekazanym Rodzinie było wsparcie psychiczne, uwidocznione pod postacią paczki. Rodzina odczuła, że nie jest sama oraz że są ludzie którzy bezinteresownie pomagają i wspierają. Bardzo ważne, w moim odczuciu, były pełne wzruszenia słowa Pani Agnieszki „spójrz, własny ojciec nie kupił Bartkowi butów, a zrobili to obcy ludzie”… |
Co chce Państwu przekazać wolontariusz: |
Kochani! Ze swojej strony bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za to co zrobiliście dla pani Agnieszki, Zuzanny i Bartoszka… Dziękuję, że swoim zaangażowaniem i odpowiedzialnym podejściem do udzielenia pomocy, daliście im nie tylko wsparcie materialne, ale przede wszystkim psychiczne, którego tak bardzo teraz potrzebują. Przed nimi jeszcze długa droga do równowagi i stabilizacji, jednak dzięki Wam, jestem pewna, że będzie im łatwiej. Paczka przygotowana przez Was była wspaniała! Oprócz podstawowych potrzeb, które zakupiliście w bardzo dużych ilościach, cudowne były odrębne prezenty dla każdego z członków rodziny. Prezenty te były bardzo bezpośrednie i osobiste dla Pani Agnieszki i dzieci. Ogrom pomocy i serca, które otrzymała Rodzina, a także radość, jaka po długich miesiącach zawitała w ich domu, jest najlepszym odzwierciedleniem tego co wspaniałego uczyniliście dla nich. Z serca Wam dziękuję. Zrobiliście coś wielkiego! Jesteście wspaniali! Bardzo cieszę się, że mogłam pośredniczyć w tym cudzie, którego byliście sprawcami 🙂 Życzę Wam, by te wielkie, gorące serca nigdy nie gasły oraz by to dobro które niesiecie potrzebującym, wróciło do Was stokrotnie! Życzę Wam także, by nadchodzące święta były spokojne, bardzo radosne i spędzone w gronie najbliższych. A wspomnienie tych wielkich wydarzeń, towarzyszyło Wam jeszcze przez długi czas. Wesołych Świąt!!! |
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina: |
Pani Agnieszka bardzo chciała sama napisać podziękowania, jednak kiedy wzięła długopis do ręki, spojrzała mi w oczy mówiąc, że tej wdzięczności nie da się opisać, bo jest to tak wspaniałe co uczyniliście dla nich, że słowa tego nie oddadzą. Powiedziała także, iż pierwszy raz od miesięcy czuje się szczęśliwa…i chce to uczucie zatrzymać w sobie na jak długo będzie się dało. Zuzanna obiecała narysować coś w podzięce, dlatego potrzebuje na to kilku dni 🙂 |