Rewizyta naszych fizyków w Langerwehe
21 października, 2024Chęciny powitały nas piekącym słońcem, by z nastaniem zmierzchu próbować zatrzymać nas w schronisku ścianą deszczu; ale cóż z tego, że noc, ciemno i leje jak z cebra, ważne, że jest, ekipa i apetyt na życie.
Co takiego oferuje Kielecczyzna, że to właśnie tam wybraliśmy się na Letnią Szkołę Fizyki 2024 poświęconą innowacjom w fizyce medycznej i energetyce?
Ano, od ponad ćwierćwiecza, oprócz wspierania turystyki, region intensywnie stawia na edukację i innowacje w zakresie nauk ścisłych i przyrodniczych, wpiera nowoczesną gospodarkę i pozyskuje coraz to liczniejszych inwestorów z branży nowych technologi.
Nic więc dziwnego, że aby zaspokoić głód wiedzy z zakresu fizyki medycznej, swoje kroki skierowaliśmy do Centrum Nauki Da Vinci w Podzamczu koło Chęcin, które jako jedyne w Polsce koncentruje się na zdrowym i dobrze funkcjonującym organizmie człowieka i przy pomocy interaktywnych środków multimedialno – mechatronicznych pozwala na przeprowadzanie doświadczeń na własnym ciele, w dwóch obszarach tematycznych: „Człowiek – niezwykła maszyna” oraz „Człowiek – trybik w machinie przyrody”.
W trakcie ponad 3-godzinnej sesji przeprowadziliśmy badania EKG oraz USG dopplerowskiego naszych serc i zinterpretowaliśmy ich wyniki, określiliśmy BMI oraz zawartość wody i tłuszczu w naszych ciałach, sprawdziliśmy jak wielkim wyzwaniem, jest utrzymanie postawy pionowej, oraz jak wiele wymagań muszą spełniać części zamienne dla ludzkiego organizmu.
Równie ważną jest świadomość jak trudno prowadzi się samochód pod wpływem alkoholu, narkotyków, czy psychotropów.
By wiedzieć jak efektywnie chronić nasze mózgi przed degeneracją, zbadaliśmy je przy pomocy aparatu EEG, przeprowadziliśmy testy na pamięć i koncentrację, oraz zweryfikowaliśmy wpływ, jaki na jego działanie ma niedobór witamin, kwasów tłuszczowych oraz lecytyny.
Oczywiście nie tylko fizyka medyczna zaprzątała nasze umysły …
Były też szlaki: czarny i zielony, jak również śpiewy dla wiekowych armat,
oraz obłędne widoki, dla których warto było zedrzeć buty.
Odwiedziliśmy chęciński zespół klasztorny franciszkanów, którego początki sięgają 1368 roku, kościół sióstr bernardynek i uważaną za jedną z najcenniejszych architektonicznie kamienic na Kielecczyźnie – Niemczówkę z 1570 r.
Był też plac zabaw – cały dla nas i połamane krzesła w lodziarni,
spacerki tam i z powrotem po urokliwej kieleckiej Kadzielni,
penetrowanie jaskiń.
I to, co tygrysy lubią najbardziej.
A potem, jak na patriotów przystało, odwiedziliśmy twórcę „Quo vadis” noblistę – Sienkiewicza oraz piewcę piękna Puszczy Jodłowej, czterokrotnie nominowanego do Nagrody Nobla z literatury – Stefana Żeromskiego, a Marszałkowi Piłsudskiemu – zgodnie z naszą tradycją, odśpiewaliśmy „Pierwszą kadrową”.
Ostatnie godziny Letniej Szkoły Fizyki 2024, to warsztaty w Kieleckim Energetycznym Centrum Nauki, które potwierdziły nam, to co wiemy od zawsze, że fizyka to przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Bez fizyki nie można bowiem wyobrazić sobie ani energetyki opartej na paliwach kopalnych, ani tej jądrowej, ani odnawialnej – bazującej na energii wiatru, wody i promieni słonecznych.
Nie da się bez niej też zaspokajać podstawowych potrzeb życiowych.
Fizyka to podstawa architektury, transportu,
produkcji dóbr konsumpcyjnych
i turystyki – także i tej w wehikule czasu.
Co tu więcej pisać – było świetnie.
Panie Doktorze – dziękujemy.