Ostatni tydzień w szkole
24 czerwca, 2012Co się dzieje w szkole?
11 lipca, 201231 sierpnia 2011 roku ustawiliśmy w holu Szkoły figurę Maryi Wspomożycielki i na filarze zawiesiliśmy baner z naszym świętym patronem.
1 września 2011 roku zaczęło się nowe… Nad drzwiami szkoły zawisła tablica Publiczne Gimnazjum Sióstr Salezjanek im. św. Dominika Savio. Do Szkoły przyszli młodzi, nauczyciele, rodzice.
Pierwsze, jak u ks. Bosko, Zdrowaś Maryjo i wielka nadzieja i gotowość do wielkiej pracy.
29 czerwca skończyliśmy pierwszy rok pracy tej Szkoły – rok bardzo piękny, rok poszukiwań dróg budowania wspólnoty wychowawczej, w którym każdy młody człowiek poczuje się kochany i otrzyma przyjazną pomoc na drogach swego wzrastania.
Dziś kończymy pierwszy rok pracy i dziękujemy Bogu i ludziom za wiele dobra, które stało się bogactwem naszej wspólnoty szkolnej, stało się radością codzienności zwykłej .
Dziękujemy Bogu – który sam chciał, aby ta szkoła jako dzieło jego miłości wobec młodych ludzi, powstała; którego łaska towarzyszyła każdej chwili.
Dziękujemy Maryi Wspomożycielce – Ona z nami w szkole po prostu jest.
Dziękujemy św. Dominikowi Savio – który uśmiecha się do nas i każdemu z nas mówi: „da się być świętym”.
Dziękujemy wielu ludziom, którzy z wielką życzliwością wspomagali nas w różny sposób, abyśmy mogli zapewnić młodym środowisko wsparcia w ich integralnym rozwoju.
Każde dobro jest znakiem obecności Boga wśród nas i dla nas, każde dobro jest znakiem wskazującym drogę do Boga, każde dobro jest wsparciem w drodze do Boga.
Odnośnie naszej Szkoły marzenia mamy wielkie – jesteśmy przecież spadkobiercami duchowymi ks. Bosko – wielkiego marzyciela o dobru młodych. Stał na łące, obok lichej szopy, z boku miał pole kapusty a do swoich chłopców mówił: tu będzie wielki kościół, tu boisko, tu szkoła, tu internat, to drukarnia, tu… Jego marzenia to wielkie zaufanie Bogu i gotowość do wielkiej pracy.
I my mamy marzenia. I głęboko wierzymy, że one się spełnią – że nasza Szkoła będzie miejscem, w którym młodzi znajdą radość życia.
Tym bardziej dziękujemy wszystkim, którzy nam dobro ofiarują.